W Niepokalanowie 3 czerwca uczciliśmy XII Rocznicę śmierci europosła dra Filipa Adwenta. Patrioty, który służył Polsce na emigracji i w Ojczyźnie. M.in. już w stanie wojennym organizował liczne transporty lekarstw i sprzętu medycznego dla wielu polskich szpitali. Byli z nami goście z wielu stron Polski. Cieszę się, że wśród nas byli najbliżsi dra Filipa Adwenta: wdowa Alicja Adwent i syn Aleksy. Dziękuję wszystkim za obecność i modlitwę.
8 października 1987 dr Adwent (wówczas anestezjolog w szpitalu w Strasburgu) zapisał w pamiętniku takie zdania:
Przez godzinę "koledzy" z pracy obsypywali mnie zarzutami, które tak sami streścili: "Myślisz tylko o swojej rodzinie i o Polsce; Oddziału już nie cierpisz; Masz być przede wszystkim lekarzem!"... Jak ja to głęboko przeżyłem... Ale pomyślałem sobie: właściwie to prawda - rodzina i Polska będą zawsze na czele. Zawożenie leków do Polski jest moim obowiązkiem. Zresztą cała Polska jest moją rodziną.
Comments