Podjąłem interwencję u ministra rolnictwa w obronie firmy założonej przez byłych pracowników PGRu. Zamiast szukać zasiłków stworzyli dochodową spółkę z własnym instytutem badawczym. Dali pracę wielu ludziom. Niestety rozbili się o mur urzędników z Agencji Nieruchomości Rolnych.
Działania kierownictwa ANR z Poznania są co najmniej kontrowersyjne. Patrząc z boku można nawet pomyśleć, że komuś zależy na upadku rentownego przedsiębiorstwa... Proszę ministra rolnictwa o pilne działania.

Comments