Sochaczew to takie miejsce, w którym każdy gra, grał, lub co najmniej zna kogoś, kto grał w rugby. Od 50 lat jajowata piłka ma ważne miejsce w krajobrazie mojego rodzinnego miasta. Od 44 lat Krzysztof „Mudin” Lewandowski uwiecznia na zdjęciach życie sochaczewskich rugbistów. Ich sukcesy i porażki. Od wczoraj w Muzeum Ziemi Sochaczewskiej oraz na Placu Kościuszki można oglądać jego wystawę „50 lat Rugby w Sochaczewie”. W Muzeum są też pamiątki związane z klubem. Wystawę zwiedziłem w towarzystwie Wojciecha Karlickiego – członka pierwszej, historycznej drużyny Orkana, która zaczęła trenować w 1971 roku, a w 1976 awansowała na najwyższy szczebel rozgrywkowy, i prezesa RC – Roberta Małolepszego, który oczywiście też grał w rugby w sochaczewskim klubie. Zapraszam i polecam wszystkim tę wystawę.
![](https://static.wixstatic.com/media/f2b8c4_26b6c0b5d01d410bb98115401cd43430~mv2.jpg/v1/fill/w_147,h_110,al_c,q_80,usm_0.66_1.00_0.01,blur_2,enc_auto/f2b8c4_26b6c0b5d01d410bb98115401cd43430~mv2.jpg)