top of page
Szukaj
  • Zdjęcie autoraMaciej Małecki

Gigantyczna modernizacja

Trwa wielki projekt modernizacji 🇵🇱kolei. Do nadzorowanej przez Ministerstwo Aktywów Państwowych spółki PKP Intercity na bieżąco trafia nowy tabor.

We wtorek wspólnie z władzami Intercity i ministrem Krzysztofem Tchórzewskim z odwiedziłem zakład Stadler Polska w Siedlcach, który realizuje warty 1,015 mld kontrakt na budowę 12 nowych Elektrycznych Zespołów Trakcyjnych. Pierwsze dwa pojazdy wyjadą na tory w tym roku. Kolejne po zakończeniu eksploatacji obserwowanej tych dwóch „premierowych” pociągów.

Projekt modernizacji kolei, który przeprowadzamy na ogromną, niespotykaną w historii ostatnich lat skalę, to sytuacja, w której wszyscy są wygrani.

Każda złotówka, która zostanie zainwestowana przyniesie wielokrotny zysk - nie tylko finansowy.

Zyskują wszyscy Polacy - poprawia się komfort podróży, skracają czasy przejazdów. Te Elektryczne Zespoły Trakcyjne, które powstają w tym zakładzie będą jeździć z prędkością 160 km na godzinę, mają wszystkie udogodnienia, od przewijaków dla niemowląt, po stojaki na rowery, są dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Zyskują regiony – nowoczesne pociągi trafią na trasy Szczecin-Lublin, Szczecin-Kraków i Kraków-Lublin. To ważna część realizacji strategii rządu PiS – równego, sprawiedliwego rozwoju całego kraju.

Zyskuje środowisko - kolej to najbardziej ekologiczny środek transportu. Unia Europejska stawia bardzo mocno na rozwój tego środka transportu, Polska wpisuje się w działania naszych zagranicznych partnerów.

Zyskuje gospodarka - tylko ten kontrakt wart jest ponad miliard złotych, a wszystkie jakie chcemy zrealizować grubo ponad 20 miliardów złotych. Nie trzeba tłumaczyć, że za tym idą miejsca pracy, podatki.

Myślę, że warto podkreślić fakt, że spółka InterCity, choć bardzo potrzebuje tych pojazdów, rozumie w jakich czasach działamy. Stąd ostatnie porozumienie z producentem i zgoda na niewielkie przesunięcie terminu oddania do użytku tych pojazdów ze względu na opóźnienia spowodowane pandemią. To ważne, by działać z poczuciem wspólnej odpowiedzialności i za produkt, ale przede wszystkim za ludzi. W siedleckim zakładzie pracuje około 1100 osób. To jeden z największych pracodawców w regionie.



bottom of page